Witajcie! Dłuższą chwilę nas nie było, ale nie dlatego, że nie chcieliśmy. Sezon jesienny zaatakował nagle - najpierw grypami, potem ciemnościami, protestował nawet obiektyw. W końcu wyszło trochę słońca, udało nam się zrobić dżem, zdjęcia i oto jesteśmy. :)
Z dżemem pomarańczowym z czekoladą było dość zabawnie, bo przy pierwszej próbie wyszedł przetwór czekoladowy ze śladową ilością pomarańczy. Przesłodka rzecz, nadaje się bardziej do naleśników lub placków, niż do kanapek. K. jest zachwycony, bo słodycze uwielbia. Ja natomiast jestem zwolenniczką wersji drugiej, bardziej pomarańczowej. W międzyczasie przyszedł jeszcze pomysł dodania odrobiny mięty i mamy swoje Delicje w słoiku. Podajemy przepis do wersji drugiej, jeśli jesteście zainteresowani tą ekstremalnie słodką, możecie się z nami skontaktować przez formularz.
Z cytrusami jest mnóstwo pracy i wymagają sporo cierpliwości.
Dżem pomarańczowy z czekoladą i miętą
Składniki: 1kg pomarańczy, 2 paski czekolady gorzkiej, 0,3kg cukru (może być odrobinę mniej), 3/4 dżemixu, kilka listków mięty
Wykonanie: Pomarańcze myjemy, obieramy i usuwamy wszelkie skórki i włókna (to, co białe i gorzkie). Zostaje nam sam miąższ i sporo soku. Najlepiej przygotowywać wszystko od początku w garnku. Tradycyjnie dodajemy dżemix, mieszamy i wrzucamy na gaz. Mieszamy, po pierwszy zagotowaniu dodajemy cukier i mieszamy do ponownego zagotowania. Zdejmujemy z ognia i dodajemy posiekaną miętę. Czekoladę siekamy w cienkie paski i wsypujemy na dno słoika. Przelewamy dżem, w połowie słoika w międzyczasie można dosypać jeszcze trochę czekolady. Obracamy do góry nogami, zostawiamy na noc, a rano możemy cieszyć się jednym z (naszym zdaniem) najlepszych dżemów.
Smacznego :)
E. i K.